DNA świeci nocą
Tuż przed feriami zimowymi Uczennice z grupy Biologia HL wzięły udział w zajęciach Nocy Biologów zorganizowanych w Instytucie Biologii UwB.
Najpierw wizyta w muzeum przyrodniczym im. prof. Andrzeja Myrchy. Zapoznaliśmy się z eksponatami pokazującymi specyfikę ekosystemów Arktyki i Antarktyki, przywiezionymi m.in. z wypraw kierowanych przez patrona muzeum. Wrażenie robiły nie tylko skamieniałe kości wymarłych gatunków pingwinów, ale chyba przede wszystkim żebra i kręgi największych ssaków żyjących na Ziemi - płetwali błękitnych.
Nie mniej ciekawa okazała się część wystawy poświęcona przyrodzie naszych najbliższych okolic. Liczne eksponaty zwierząt, które miały to nieszczęście i zginęły w wypadkach komunikacyjnych, przybliżyły gatunki, które możemy spotkać ruszając na wycieczkę nad Biebrzę, Narew czy do Puszczy Knyszyńskiej. Bezpośrednie spotkanie z łosiem czy żubrem (mimo że to tylko wypchane okazy) było niezwykle emocjonujące.
W końcu warsztaty w laboratorium Zakładu Zoologii Molekularnej - i tytułowe DNA, które świeci w ciemności. To niepowtarzalna okazja, żeby własnoręcznie pobawić się technikami znanymi tylko z podręczników do biologii molekularnej. Okazuje się, że izolacja DNA, elektroforeza żelowa czy wspomniane już świecenie DNA pod wpływem UV, to dość proste, choć wymagające skupienia i zaangażowania czynności, a doświadczenie nabyte wcześniej w laboratorium szkolnym premiuje najpilniejszych.
Norbert Duda